piątek, 27 lutego 2009




Ostatnio nie chce mi się niczego robić. Nawet jeść, a to już zły znak. Do tego klawiatura mi siada. Żeby ukoić zszarpane nerwy zrobiłam sobie mały przegląd projektów McQueena.
Autor: o

3 komentarze:

  1. b.6 marca 2009 13:54

    Ja ostatnio robiłem sobie retrospektywę Stelli McCartney.Od razu mi tydzień lepiej minął.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dominika30 marca 2009 11:35

    Nic tak nie koi jak przegląd kolekcji McQueena. Im więcej ich oglądam, tym bardziej uświadamiam sobie że jest on geniuszem mody!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wenden16 listopada 2009 08:57

    Ta kolekcja jest genialna. Szczególnie sukienka malowana (dosłownie) w finale pokazu. Odpływam...

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)